Z własnego doświadczenia wiem, że brak podstawowej wiedzy i ogromna chęć przyspieszenia efektów, często skutkuje błędami, które blokują przemianę. Czasami chcemy za mocno. Takie są kobiece błędy treningowe. Wiesz, o czym mówię, prawda? Wiem, że wiesz. Każda z nas chciałaby widzieć owoce pracy i poświęcenia w możliwie jak najkrótszym czasie. Niestety czasami właśnie brak wiedzy sprawia, że starania idą na marne, a Ty się zniechęcasz brakiem zmian i odpuszczasz. Od teraz koniec z tym! Od teraz działaj świadomie i ja Ci w tym pomogę 🙂
KOBIECE BŁĘDY TRENINGOWE
Celem większości kobiet są smukłe nogi, jędrne pośladki, węższa talia i płaski brzuch. Zdecydowana większość zapomina o trenowaniu górnych partii ciała, pomijając je zupełnie lub wykonując za małą ilość ćwiczeń. Dzieje się tak dlatego, że kobiety boją się rozbudowy rąk, barków i pleców, lub po prostu zapominają o tym. W końcu zależy im na pośladkach, brzuchu i udach, więc postrzegają ćwiczenia innych partii mięśniowych jako stratę czasu. Takie postępowanie to podstawowy i najczęstszy błąd, popełniany także przez osoby zaawansowane. Ciało to całość. Jeśli chcesz poprawić proporcje sylwetki, to MUSISZ trenować całe ciało. Rozbudowa barków i pleców w połączeniu z rozbudową pośladków i odpowiednim działaniem na uda da Ci w konsekwencji figurę klepsydry, a nie gruszki.
Trenując ramiona, plecy i ręce optycznie wysmuklasz talię. Sprawiasz, że Twoje ciało zyskuje nie tylko proporcje, ale także jędrność i apetyczne kształty.
Wykonywanie ćwiczeń na pośladki na każdym treningu nie przyspiesza efektów. Tutaj nie działa zasada, im więcej zrobisz, tym lepiej. Jeżeli chcesz poprawić wygląd pupy, to skup się na napinaniu mięśni podczas proponowanych przeze mnie ćwiczeń. Pamiętaj o ich aktywacji już na rozgrzewce.
Jak to zrobić, aktywację mięśni pośladkowych na rozgrzewce znajdziesz w filmie 👉 ROZGRZEWKA BEZ SKAKANIA I TUPANIA – od 7 minuty.
Ważne jest też wybranie oporu gumy. Jeśli używasz za małego oporu i „machasz” zamiast trenować, to nie dajesz mięśniom odpowiedniego bodźca do zmian. Jeśli jednak (zdecydowanie częstszy błąd) wybierasz gumę o za dużym oporze, to nie jesteś w stanie wykonać ćwiczenia poprawnie (z zachowaniem wolnego, kontrolowanego ruchu). Wybór gumy nie jest trudny. Sama wyczujesz, której gumy użyć. Pamiętaj, że opór gumy co serię można zwiększać. Więc jeśli uznasz, że dasz radę zrobić kolejną serię z większym oporem, to nic nie stoi na przeszkodzie. Nie ma więc sensu zaczynać od najmocniejszych i wykonywać ćwiczenie w sposób nieprawidłowy. Machając, wyginając się i pracując całym ciałem, zamiast pracy pupą – tak nie rób. Ten sam schemat doboru gum tyczy się również pozostałych partii mięśniowych.
Błędy treningowe c.d.
Codzienne ćwiczenie brzucha – kolejny nagminnie popełniany błąd. Brzuch jak każda inna grupa mięśniowa potrzebuje czasu na regenerację. Bierz także pod uwagę, że nadmierne treningi brzucha wpływają na optyczne poszerzenie talii. Dzieje się tak dlatego, że trenując brzuch, aktywujesz mięśnie skośne. Mięśnie te nadbudowując się po każdym treningu, dodają nam po kilka centymetrów z każdej strony. Jeśli chcesz pozbyć się oponki i boczków, to Twoim głównym zadaniem jest DIETA, a nie robienie brzuszków. Żeby osiągnąć wymarzony efekt, musisz mieć deficyt kaloryczny oraz wyeliminować błędy, które blokują Twoje efekty. To wszystko opisane jest dokładnie w e-booku „MÓJ PLAN – TWÓJ EFEKT”. A więcej na temat treningu brzucha dowiesz się z artykułu 👉 wąska talia.
64 komentarze
Wcześniej tak robiłam szukałam ćwiczeń na dane partie ciała teraz już wiem jakie błędy popełniłam . 😘
W punkt! Ćwiczę wg Twojego planu treningowego od kilku tygodni, ostatnio wprowdziłam też Twoją dietę i jestem w szoku jak szybko zmienia się moje ciało. Kiedyś myślałam, że tylko godzinne intensywne treningi pozwolą mi osiągnąć mój cel, ale po takiej intensywności często robiłam przerwy, bo organizm nie wytrzymywał i wszystko wracało do początku. Trening z gumami, wykonywanie 5 ćwiczeń w kilkunastu powtórzeniach i 5 seriach – myślałam, co ja mogę na tym osiągnąć, za słaba intensywność. Aż w końcu spróbowałam, raz jeden trening, później drugi i zakochałam się 😀 można się zmęczyć, ale przede wszystkim czuć jak dane mięśnie rzeczywiście pracują i to one się modelują! Dziękuję Alicja. Szkoda, że tak długo zwlekałam i z treningami i z diętą zanim się przekonałam, że robisz fantastyczną robotę 🙂
czekam na fotki Twojej przemiany <3
Ja ćwiczę od około dwóch tygodni i nie wiem czy to możliwe po tak krótkim czasie że już widać małe efekty. Cieszę się jak dziecko.
Mam. To samo. Trenuje z gumami drugi tydzień, koszystam z e-booka i diety. Wiadomo to nie jest wow, ale czuję się lepiej, czuję napięcie mięśni i widzę że ciało robi się inne. Także oby zadziało coś na mnie w końcu. 😉
trwaj w tym, będzie warto!! czekam na fotki Twojej przemiany <3
a będzie tylko lepiej!
Dziękuje za artykuł! Całe ciało ćwiczyć podstawa! Trzymam się twojego planu treningów- każde inne 😁 jak boli pupa i brzuch kolejny dzień bolą ramiona! Dzień bez treningów teraz dzień stracony i wyrzuty sumienia 🙂 oczywiście z głowa 3-4 dni w tygodniu. Pozdrawiam
czyli wg planu <3
gumy mam od prawie trzech lat, ale ćwiczenia wybierałam wybiórczo i kończyłam cardio. teraz od 4 miesięcy korzystam z twojego planu i efekty są lepsze niż te kilka lat chaotycznego ćwiczenia. 🙂 zawsze wiedziałam, że sylwetkę tworzymy w kuchni, ale ostatnie miesiące zapętliłam się w myślenie, że więcej znaczy lepiej… efekty mizerne do wkładanego wysiłku, więc zmnieszałam kaloryczność i denerwowałam się na siebie że nie jestem skuteczna… dziękuję, że uczysz mnie równowagi, spokoju i luzu 🙂 i dbania o siebie 🙂 buziaki 🙂
na mnie zawsze możesz liczyć
No teraz to juz wszystko jest jasne jak słońce 🙂
<3
Alicjo!!! To co dla Nas robisz jest cudowne. Wiedza, treningi, motywacja w jednym miejscu i bez opłat 😁!!! kwestia tylko naszych własnych chęci żeby ruszyć i zajrzeć do Ciebie na bloga.
Dziękuje Ci za to, że dzielisz się swoimi doświadczeniami i wiedzą, która zdobywałas przez lata! To wspaniałe! Dziękuje że Jesteś!
cieszę się, że korzystasz
Mnóstwo wiedzy o której inni trenerzy nie mówią 🙂 ja jestem w kiepskiej kondycji 🙈 niektórych ćwiczeń wczoraj nie potrafiłam wykonać, musiałam ułatwiać sobie bo nie byłam w stanie się utrzymać na rękach np w cw.1 🙄 jednocześnie unosząc nogi. Ehh ale trening czyni mistrza 🙂 więc będzie lepiej. Bardzo fajnie się czyta Twoje artykuły. Mnóstwo wiedzy napisanej w taki sposób że chce się to czytać 😀
dziękuję Ci bardzo, korzystaj
Świetny artykuł! Aż chce się wskoczyć na mate z gumami i sprawdzić czy mięśnie działają jak trzeba 😄
ale miło, dziękuję
Super napisane. Bardzo ciekawy artykuł! Ćwicze z Toba nie przerywanie od końca września. Efekty sa mega! Pupa uniesiona, barki zarysowane, brzuch płaski, a talia osy 🙂 Ćwiczę według Twojej rozpiski i zdrowo jem. To przepis na sukces!!!
kolejne efekty to tylko kwestia czasu <3
Super napisane! 😊 Czytam wszystkie Twoje posty i wiesz co, ten mnie tak zmotywował ze zaczynam ćwiczenia i dietę od jutra. Albo nie, zacznę jeszcze dzis ! Gumy mam wiec nie ma na co czekać tylko wziąć się do pracy . 😍
Alicja super!!!! Kochana fajny pomysł z tymi artykułami duza wiedza dziękuję bardzo Ci ze jesteś 🖤🖤🖤
cieszę się, ze korzystasz
Fajnie, że o tym mówisz, szczególnie o udach i łydkach. Ja najbardziej lubię właśnie treningi na uda i pośladki i też chciałam sprytnie schudnąć z brzucha ćwicząc tylko pośladki 😀 ale nie udało się, teraz jadę grzecznie według Twojego rozkładu, bo nawet ćwicząc tylko z Tobą, ale tylko cisnąc nogi i używając mega dużego oporu gum zyskałam ponad 2 cm w udzie. A treningi na inne części ciała jak się okazało dają się lubić 🙂
Widzę, że nie jestem jedyna! Miałam dokładnie tak samo, duże opory gum i oczywiście częstsze treningi niż w rozkładzie i myk – uda większe, talia mniejsza. Natomiast ramiona – małe opory gum i opuszczanie treningów. Od pewnego czasu wskoczyłam na wyższy poziom zaufania Alicji i nie żałuje ! <3
i trwaj w tym – warto
korzystaj z tych rad – są bardzo cenne
Dziękuję za ten artykuł, mega pomocny zrozumiałam swoje błędy, jesteś kochana
polecam się na przyszłość 🙂
Dokładnie tak, wystarczy Ci zaufać i ćwiczyć tylko z Tobą całe ciało a efekty są meeega. Wiem bo zaufałam i widzę je gołym okiem 😉
i ja też widzę jak pięknie się zmieniasz – jestem dumna!
<3
Dziękuję za ten artykuł i za uświadomienie. Prezentujesz ogrom wiedzy i cieszę się, że się dzielisz tym z nami 😊
Pozdrawiam
właśnie dlatego stworzyłam ten portal – dla Was <3
cieszę się, że korzystasz
Teraz myske ile lat ja w błedzie tkwiłam im wiecej cwicze tym lepsz ja? Dzieki Tobie mije myslenie siw zmienia. Skakał 6 dni w tygodniu by osiagnac efekty pieknej sylwetki. Schudłam ale nadal noe wygladałam tak jak chciałam lub tak jak ta pani co skakała ze mna. Teraz cwicze z toba od 4 tygodni regularnie kilka cm spadło ck mnie bardzo ciesz diete wprowadziałam mam swoje ulubione przepisy. Nawet domwnicy mi kodkradaja ciasto na sniadanie. Moje cialo sie regenruje i odpoczywa w wolne dni, zapewne jest ci wdzieczne bo nie pedze jak w maratonie byle szybciej i pasc przed metą. Ja z toba bede na mecie. Dziekuje Alicja widzimy sie w kuchni i na macie
i trwaj w tym kochana, bo warto. Bedę czekać na fotki Twojej przemiany!!
trwaj w tym co dobre, nie będziesz załować
Nie zawsze częściej znaczy lepiej. Przekonałam się o tym niejednokrotnie. Wieloma wyzwaniami mój organizm był zmęczony. Teraz ćwiczę Alicjo wg Twojego planu. Widzę efekty, widzą je inni! Ja już nie chudnę wręcz bym napisała że przytyłam ale to są mięśnie pięknie wyrobione 😍
i trwaj w tym kochana bo warto
Ufam niezmiennie. Dziękuje za ten artykuł. Przeczytałam ponownie by naprawdę zapamiętać jak postępować 😍 a raczej… na co uważać 😘
bardzo się cieszę że moja praca nie idzie na marne
Alu, jak dobrze, że napisałaś o tym post. Tak wiele kobiet nie ma pojęcia na czym polega proces kształtowania sylwetki, a w mass mediach roi się od planów treningowych:ćwiczenia na płaski brzuch, ćwiczenia na smukłe uda, trening wyszczuplający itp. Nic dziwnego, że e człowiek niezwiązany z branżą fitness, daje się „nabrać” na te magiczne hasła. Komentuję ten post dopiero teraz, mimo, ze wcześniej go przeczytałam , gdyż ograniczyła mnie choroba. Niemniej jednak wracam do Twoich publikacji w aktywnej formie i chylę czoła za Twój profesjonalizm i merytoryczne podejście do planów treningowych. Polecę ten post dalej, by zlapał jak największe zasięgi, gdyż trzeba uświadamiać kobiety, ze diabel tkwi w szczegółach ❤️ Nie wystarczy machać sobie nóżką jak z Zosią, raz rączką z Kasią….Plan, to spójny i przemyślany kontetn, który musi być realizowany skrupulatnie, bez odskoczni, zmiany kolejności ćwiczeń itp. Tak bardzo jestem Ci wdzięczna za wiarygodność jaką tworzysz w gronie KWB❤️ Jesteś super madrą i hiper kochaną osóbką 🙏😘❤️
bardzo dziękuję za polecenia i mam nadzieję, ze coraz więcej kobiet będzie wpadać na ten portal i czerpać za darmo wiedzę którą się chcę z Wami dzielić 🙂
Ja tez sie zarzynałam kardiom, codziennie 5 rano pobudka zęby na 6 być na siłce. Do tego ukochane gotowane buraczki i marchewka z groszkiem (bo warzywa). I deprecha że minimalne efekty.
Doszło do tego że zaczynałam mieć ze zmęczenia halucynacje! Dziewczyny nie idźcie tą drogą! Może i przebiegłam Runamageddon ale co z tego jak na kilka lat kompletnie odechciało mi się ćwiczyć? I teraz brzuch trzeba zgubić. W ebooku sa świetne porady i już wiem co schrzaniłam 😀
trwaj w tym i korzystaj z rad zawartych w e-booku a samą siebie zaskoczysz efektami
Pomyśleć że robiłam te wszystkie błędy, jadłam też w nieprzemyślany sposób a potem po np miesiącu bez efektów wszystko rzucałam i zataczałam błędne koło… Super artykuł i dużo cennych wskazówek i wiedzy. Brawo!
Ja się w końcu wzięłam za siebie, trzymajcie kciuki 😉
trzymam kciuki za Ciebie
Świetne artykuły 😁dużo wiedzy której nikt inny mi ni mówił. DZIĘKUJĘ I POZDRAWIAM
Hej Alicja
Co ja moge powiedziec Twoj ebook za kupilam w grudniu, Od grudnia zaczelam gotowac Twoje dania na obiad i probowac jak smakuja, Od tam tego czasu zaczelam stopniowo wyprowadzac z diety produkty ktore nam szkodza Od stycznia zaczelam cwiczyc z Toba I cooo??? Ja bardzo duzo w zyciu cwiczylam ale rozrastaly mi sie nogi I zamiast smuklec robilam sie wielka, I cooo Chcialam ze wszystkiego zrezygnowacvibisc na diete 1000-1200 kcal zeby zgubic wszystko co na nabralam, I co??? Dzieki Bogu natrafilam na Twoj e-book mam nadzieje ze wkrotce bede mogla przeslac zdjecie z moja metamorfoza, a co wiecej moj maz postanowil dolaczyc do mnie patrzac na potrawy ktore przygotowywuje:)
trzymaj się wszystkich zaleceń z e-booka a zaskoczysz efektami samą siebie <3 Będę czekać na fotki Twojej przemiany <3
Chciałam napisać, że Alicja prowadziła mnie przez 9 miesięcy. Dzięki niej zgubiłam 15 kg. Może 17. Nie wiem. Centymetrów zeszło w brud. Dzięki tej wspaniałej kobiecie noszę rozmiar S.
W wieku 38 lat! Przy czym nigdy takiego nie miałam! Nigdy nie wyglądałam tak dobrze, jak teraz. I nigdy tak dobrze się nie czułam. Nasza współpraca zakończyła się prawie rok temu, a efekty i nawyki nie. Mam e-book, ćwiczenia i wsparcie. Korzystajcie dziewczyny, bo naprawdę warto! Warto uwierzyć i wcielić plan w życie. Pozdrawiam Cię Alicjo i dziękuje! Za pewność siebie, za zmianę życia na lepsze! 😘
kochana prześlij mi fotki swojej przemiany na priv <3
Ćwiczę od 2,5 tygodnia, dietę od tygodnia i również zauważyłam zmiany. Moje ciało zmienia kształt. Nie wiem na ile starczy mi samozaparcia i nie jedzenia czekolady, ale walczę.
Jaj ja się cieszę że tutaj trafiłam ! Bardzo dziękuję !
Hej! Ja dopiero zaczynam przygodę z Alicja! Mam ebooka i gumy i powoli zaczynam z treningami 😀
Odnośnie diety: mogę pic kawę z odrobina mleka migdałowego? Nie mogę samej czarnej przeskoczyć… wrrrrr
50 ml mleka migdałowego będzie ok 🙂
ja czekam aż mi gumy dziś przyjdą i zaczynam ogień z treningiem 🙂
Gumy zamówione 😍 szkoda tylko, ze ebook nie można zamówić z odroczoną płatnością.
Wczoraj znalazłam Cię w sieci i sugerując się pozytywnymi opiniami o Twoich programach treningowych zamierzam spróbować od następnego tygodnia. Moja waga jest zadowalająca, mam szczupłą sylwetkę, chciałabym ją tylko bardziej wymodelować 🙂 mam jeszcze tylko pytanie dotyczącego darmowego planu treningowego na stronie – czy przed każdym treningiem, np. LEGS GLUTES WORKOUT danego dnia należy robić rozgrzewkę (np. tę Twoją bez tupania czy jakoś tak ;)) ? czy same te serie są wystarczające jednego dnia? I czy po wszystkich seriach wszystkich ćwiczeń należałoby zrobić jeszcze ćwiczenia rozciągające? Będę wdzięczna za info. Zaraz kupuję gumy i zaczynam 🙂
Cześć Aniu 🙂
1.tak, powinnaś wykonać rozgrzewkę
2.tak, ilość serii jest wystarczająca
3.rozciąganie – Twój wybór. Na kształtowanie sylwetki nie ma to wpływu.
Ok….no to teraz ja,słowem w sedno Alicjo….zaczynam ,a bynajmniej spróbuję zacząć działać według Twoich wskazówek….nie ukrywam że nawał pracy demotywuje mnie i czasem zamiast ćwiczyć mam ochotę po prostu iść spać…ale postaram się tym razem. Mam 38 lat i nigdy więcej nie chcę słyszeć „patrz jak wyglądasz….” od kogoś kogo kochałam…. kto z tego powodu znalazł sobie szczupłą sarenkę….
Magda jestem pewna, że dasz radę! Trzymam kciuki 🙂