Święta to czas radości, rodzinnych spotkań i… pysznego jedzenia. Wielu z nas martwi się jednak o to, jak utrzymać sylwetkę w okresie pełnym kulinarnych pokus. A co, jeśli powiem Ci, że to nie takie trudne, jak się wydaje?
Oto prosty i skuteczny sposób, jak nie przytyć w święta – jedz z umiarem i ciesz się tym wyjątkowym czasem bez wyrzutów sumienia.
Czy naprawdę przytyjesz w 3 dni?
Wielu z nas wpada w panikę przed świętami, obawiając się, że trzy dni świątecznych smakołyków zrujnują miesiące pracy nad sylwetką. Dobra wiadomość jest taka, że to nieprawda!
Nie przytyjesz od kawałka piernika, porcji sernika czy kilku klusek z makiem. Przyrost wagi po świętach to głównie zatrzymanie wody w organizmie, które wynika z większej ilości soli i węglowodanów w diecie. Nie ma w tym nic złego – wystarczy wrócić do normalnego jedzenia, a waga wkrótce wróci do normy. Święta to nie czas na skrajności. Nie musisz odmawiać sobie wszystkich świątecznych potraw, ani rezygnować z deserów, które przygotowujesz z rodziną.
Kluczem do sukcesu jest umiar – jak go zachować?
Jedz świadomie
Zamiast nakładać na talerz wszystko, co znajduje się na stole, wybierz kilka ulubionych potraw. Delektuj się nimi i jedz powoli – w ten sposób szybciej poczujesz sytość.
Unikaj podjadania przez cały dzień
Jeśli będziesz co chwilę sięgać po przekąski, trudno będzie Ci kontrolować ilość zjedzonych kalorii. Zaplanuj normalne posiłki w ciągu dnia, a smakołyki zostaw na wieczór przy świątecznym stole.
Nie zapominaj o warzywach
Świąteczne potrawy często są ciężkie i kaloryczne. Dodaj do swojego talerza warzywa – pomogą Ci zachować równowagę w diecie i sprawią, że szybciej się nasycisz.
Pij wodę
W święta łatwo zapomnieć o nawadnianiu, szczególnie gdy na stole pojawiają się wina czy inne napoje. Regularne picie wody pomoże Ci uniknąć zatrzymania wody w organizmie i zmniejszy chęć na podjadanie.
Nie chudniesz w tydzień, więc nie przytyjesz w trzy dni. To ważne, by pamiętać, że przyrost tkanki tłuszczowej to proces długotrwały. Jeśli przez cały rok dbasz o zdrową dietę i aktywność fizyczną, kilka dni świątecznych smakołyków nie zmieni Twojej sylwetki. Święta to czas odpoczynku – nie traktuj ich jak zagrożenia dla swojej formy.
Po kilku dniach jedzenia bardziej obfitych posiłków Twój organizm może zatrzymać więcej wody, co przełoży się na wyższą wagę na kilka dni. Nie panikuj! To naturalne i zniknie, gdy wrócisz do swoich codziennych nawyków.
Nie wierz w detoksy i diety cud
Po świętach często kuszą nas oferty szybkich detoksów czy specjalnych diet mających „naprawić” skutki świątecznego jedzenia. Prawda jest taka, że są one zbędne. Twój organizm doskonale radzi sobie z regulowaniem procesów trawiennych. Wystarczy, że wrócisz do normalnych posiłków, zwiększysz spożycie warzyw i błonnika, pozostaniesz aktywna fizycznie.
Nie ma potrzeby katować się głodówkami czy intensywnymi treningami. Daj swojemu ciału czas, a ono samo wróci do równowagi.
Ciesz się świętami bez stresu
Pamiętaj, że święta to czas, który ma być przyjemny i radosny. Nie traktuj ich jak wroga swojej sylwetki. Jedz to, co lubisz, spędzaj czas z bliskimi i nie obwiniaj się za dodatkowy kawałek sernika. Jeśli podejdziesz do jedzenia z umiarem i świadomością, Twoja sylwetka pozostanie taka sama, a Ty będziesz mogła cieszyć się świętami bez stresu.
Ciesz się magią świąt i pamiętaj – to czas dla Ciebie, nie dla wagi!
Przeczytaj także 👉 Święta po twojemu – jak odzyskać magię i spokój?
Artykuł ten nie jest przeznaczony do diagnozowania, ani leczenia chorób. Nie jest alternatywą do kontaktu z lekarzem, ani nie nakłania do zaprzestania leczenia. Zastosowanie się do treści zawartych w tym artykule jest wyborem czytelnika i przejmuje on pełną odpowiedzialność za swoje czyny.
