Dieta Ani – 12,5 kg mniej
Mam na imię Ania i w tym roku stuknie mi 36 latek. Opowiem Wam o mnie oraz jak wyglądała moja dieta. Problemy z wagą zaczęły się u mnie po urodzeniu drugiego syna, w 2011 roku. Zawsze byłam osobą upartą, więc gdy już minął odpowiedni czas po porodzie, wzięłam się za siebie. Zaczynałam pewnie jak większość, czyli dieta z Internetu i ćwiczenia ze „słynnymi” trenerkami. Schudłam, jasne, bo przecież ćwiczyłam po 40 minut dziennie i mało jadłam, ale po jakimś czasie nudziły mnie te same treningi non stop, dodatkowo opadałam z sił.
Kiedy rezygnowałam z odchudzania – kilogramy wracały, i tak w kółko. Oczywiście etap siłowni również mam za sobą, który zakończył się przepukliną i uszkodzeniem kręgosłupa, bo chciałam więcej i dźwigałam więcej…
W sierpniu 2020 roku obserwując po cichu profil Alicji i metamorfozy dziewczyn stwierdziłam, że też spróbuję. A co mi szkodzi, może i mnie się uda? Kupiłam e-book „MÓJ PLAN – TWÓJ EFEKT”. I to, jak się później okazało, było strzałem w dziesiątkę.
E-booka pochłonęłam jednym tchem 😊! Chciałam jak najszybciej dowiedzieć się wszystkiego. Zamówiłam także gumy mini i maxi. Ostatecznie, ćwiczę 3, max 4 razy w tygodniu.
Od samego początku nie czuję, jakbym była na diecie! Przepisy są przepyszne, szybkie, wybieram pomiędzy wytrawnymi i słodkimi propozycjami. Najważniejsze jest to, że nie chodzę głodna. Moje samopoczucie też się zmieniło. Teraz mi się po prostu chce 😀. Teraz wiem, że zakup Alicji e-booka oraz gum to była najlepsza decyzja.
Dzięki drodze, którą mi pokazała schudłam 12,5 kg i jestem dumna z siebie 😀
Tobie Alu dziękuję w tym miejscu z całego serca za to, co robisz dla nas i za codzienną dawkę dalszej motywacji 🥰❤