Witam Was serdecznie 🙂
Zapraszam do zapoznania się z kolejnym tematem.
Jak już wiecie z wcześniejszych wpisów, nazywam się Patrycja Chudzińska i jestem makijażystką. Bardzo chętnie dzielę się swoją wiedzą, a tym razem mam dla Was kolejny temat 👉 cera trądzikowa.
Trądzik najczęściej dotyka osoby w okresie dojrzewania, ale również pojawia się u osób z zaburzeniami hormonalnymi.
U osób po 30-stym roku życia może wystąpić jako trądzik różowaty. Zmiany mogą również pojawić się incydentalnie w momentach stresowych, po zjedzeniu ostrych potraw lub po czekoladzie. Wypryski mogą również zwiastować zbliżającą się miesiączkę. Obojętnie z jakiego powodu zmagamy się z niedoskonałościami, dobrze jest posiadać umiejętność zakrycia niechcianych gości.
Zaczynamy od przygotowania twarzy do makijażu. Pamiętając, że nawet jeśli cera mocno się przetłuszcza, nie możemy rezygnować z nawilżających kosmetyków pod makijaż.
Kiedy cera jest już odpowiednio przygotowana, możemy przejść do nałożenia podkładu. Jeśli chcemy uzyskać ładny elekt krycia, podkład nakładamy zwilżoną gąbeczką.
Moja ulubiona gąbka to czarna z firmy Ibra makeup.
Podkład, którego użyłam to Magic od Charlotte Tilbury. Ma ładne krycie i jest przeznaczony do cery mieszanej i tłustej.
Aby zniwelować cienie po oczami i sprawić, aby oko wyglądało na wypoczęte, nakładamy korektor pod oczy.
Korektor, który nałożyłam to Shape Tape od firmy Tarte.
Podkład oraz korektor spowodowały, że cera wygląda dużo lepiej, ale jeszcze prześwitują pojedyncze, większe niedoskonałości. W celu ich zakrycia potrzebny będzie kryjący korektor.
Do punktowej korekty niedoskonałości użyłam Pro Longwear z firmy Mac. Jest to korektor zastygający, a więc o przedłużonej trwałości.
Nakładamy jeszcze delikatny kontur kremowym kosmetykiem i możemy przejść do utrwalenia pudrem.
Produkt, który użyłam do konturowania na mokro to paleta od Laura Mercier.
Do wykończenia makijażu najlepszy jest puder sypki. Nakładamy go większym pędzlem do pudru, ruchem wklepującym. Sposób nakładania pudru jest bardzo istotny, gdyż mocne omiatanie twarzy może spowodować starcie kosmetyków z miejsc gdzie zależy nam na kryciu.
Pod oko lubię użyć jaśniejszego pudru w celu mocniejszego rozjaśnienia. Do tego celu użyłam cień Kryolan w odcieniu highlight.
Pamiętajmy tylko, ze wszystkie rozjaśniające produkty pod oko nakładamy w kształcie trójkąta.
Do wykończenia cery jest nam jeszcze potrzebny bronzer, rozświetlacz i róż. Ostrożnie z rozświetlaczami przy cerze trądzikowej. Mocny rozświetlacz podkreśla strukturę skóry. Lepiej wybrać delikatny i nakładać go tylko w miejsca gdzie nie występują zmiany skórne. Niestety każda krostka z mocnym rozświetlaczem będzie wyglądała na dwa razy większą. Jeśli mamy dużo wypukłości, lepiej cerę pozostawić matową.
Do konturowania i rozświetlania na sucho użyłam palety Filmstar Bronze & Glow od Charlotte Tilbury w odcieniu light/medium.
Na policzki nałożyłam róż z firmy Dior w odcieniu Poison Matte.
Po przygotowaniu cery można przystąpić do dalszych etapów makijażu.
Mam nadzieje, że nie będziecie miały problemu z zakamuflowaniem trądziku. Jeśli jednak zmiany będą utrzymywały się dłużej, warto wybrać się do dermatologa.
Miłego malowania.
Jeśli szukacie makijażowych inspiracji, zapraszam na mój instagram KLIK oraz facebookowego fanpage’a KLIK
9 komentarzy
Wszystko super opisane. Piękny makijaż.
Autorka z pewnością jest szczęśliwa czytając taki komentarz
Super artykuł! Podstawowa wiedza w pigułce ❤ Napewno skorzystam! ✨
Autorka z pewnością jest szczęśliwa czytając taki komentarz
efekt rewelka, ale jak dla mnie troche za duzo zapychaczy
Extra makijaż 👍👍 fajnie jest to napisane i super zdjęcia 😊😊
Autorka z pewnością jest szczęśliwa czytając taki komentarz 🙂
Podoba mi się taka forma przekazywania wiedzy…nazwa produktu wraz z jego opakowaniem i efekt po jego zastosowaniu. Dzięki temu bardzo łatwo można stworzyć swoją kosmetyczkę i krok po kroku uczyć się kamuflowania tego co chcemy ukryć. Super.
Bardzo się cieszę, ze artykuł był dla Ciebie przydatny