Przemiana po ciąży
Witaj Alicjo Kochana. Witajcie wszystkie KWB 🙂 Na wstępie chciałabym Ci Alicjo z całego serca podziękować, że spotkałam Cię na swojej drodze. I podkreślić, że to dzięki Tobie tak wiele zmieniłam w swoim życiu i tu nie chodzi tylko o sylwetkę i zdrowe odżywianie ale przede wszystkim o podejście do życia. Oto moja przemiana.
To może od początku. Zawsze byłam raczej szczupłą osobą (ok. 53 kg), która lubi sport. Kiedyś spędzałam masę czasu na siłowni i zajęciach fitness, praktycznie codziennie, ale bez konkretnej diety i jaki efekt? Ano taki, że ciało nie zmieniało się tak, jakbym chciała, dalej byłam tylko szczupła. Poprawiła się jedynie moja kondycja, ale zmęczenie dawało we znaki. Częste przeziębienia i spadki energii, ale tkwiłam w tym dalej. Później pojawiła się ciąża – wspaniały czas. W ciąży mogłam zapomnieć o jakichkolwiek ćwiczeniach – lekarz zabronił kategorycznie. Nie przeszkadzało mi to, bo liczyło się zdrowie mojego synka, jednak kilogramy rosły w górę jak szalone. Na początku nie widziałam tego, nie zwracałam wcale na to uwagi i nie przeszkadzało mi to. Aczkolwiek po porodzie się zaczęło.
Gdy waga po porodzie się unormowała, ważyłam 72 kg. I zagwozdka co z tym zrobić?? Dieta cud? Szejki, kalorie obcinane do minimum, godzinne treningi i kombinowanie jak schudnąć. Efekt?? Totalna porażka. Brak chęci, brak energii na cokolwiek.
W końcu wpadłam na profil Alicji, zupełnie przypadkiem . Pierwsze odczucie ? Czy taki trening da w ogóle jakiś efekt ?? A dieta?. Korzystałam z przepisów, ale nie miałam pojęcia jak się z głową do tego zabrać. Po dłuższej obserwacji stwierdziłam „a co mi tam napisze”. We wrześniu napisałam i poprosiłam o pomoc. Odpowiedź i pomoc nadeszła bardzo szybko. Dostałam suplementację i probiotyk, wszelkie wskazówki jak stosować. Dostałam też kilka ciepłych słów i wiele motywacji. Zaczęłam bacznie słuchać stories, czytać posty i korzystać z bloga.
Choć nie ćwiczyłam regularnie, widziałam jak centymetry spadają. Moja odporność poprawiła się bezapelacyjnie. Wstawałam z łóżka pełna sił i wiary, że to będzie dobry dzień. Moja przemiana nabierała tempa.
Mój entuzjazm przygasał gdyż pojawiały się opinie osób „to się tak nie da”, „przecież ciało po ciąży się nie skurczy”, „co Ty chcesz, już się nie musisz podobać”. I tak w nieskończoność. Owszem nie muszę się podobać komuś, ale chcę się podobać samej sobie. Sama siebie chcę akceptować. Na początku bardzo mnie to dołowało, ale przyszedł styczeń premiera e-booka „Mój Plan- Twój Efekt” i nowe możliwości.
Ten krok (zakup e-booka) to był jeden z najlepszych podjętych kroków. Myślałam, że to będzie jakaś tam książka, ale nie. Wszystko pięknie, szczegółowo opisane. Masa wiedzy, z której można wyciągnąć lekcje, aby nie popełniać błędów, co dało mi dużo motywacji. A przede wszystkim, że każdy kiedyś zaczynał. No i zaczęłam i przyznaje od razu, do tej pory nie zmieniam nawyków, bo to nie jest jakaś tam dieta, to jest styl życia. No i regularne treningi z gumami.
Od stycznia do lipca moje ciało zmieniło się diametralnie.
Myślenie, podejście do życia? Zmiana o 180 stopni. Przestałam słuchać innych, a zaczęłam wierzyć w siebie. Alicjo brałam do serca wiele Twoich wskazówek i rad, które dawały do myślenia i dzięki którym są widoczne efekty fizyczne, oraz psychiczne.
Z dumą patrzę w lustro i nie chodzi tylko o efekt wizualny, ale przede wszystkim o to, że już nie ma tej szarej myszki słuchającej innych, że to strata czasu i tak to nic nie zmieni. Zmieniło i to bardzo wiele. Bo od dłuższego czasu w końcu akceptuje samą siebie. I teraz wiem, że warto zawalczyć o samą siebie i nie bać się nadchodzących zmian, nie oglądać się za siebie, a przede wszystkim nie słuchać innych, tylko kierować się tym, czego się pragnie.
Życzę każdej z was kochane KWB wytrwałości i siły w walce o lepszą siebie. Niech Wasza przemiana trwa. Każda z was niech idzie za głosem serca i za tym co dla was jest dobre. Tak jak ja to zrobiłam. Zawalczcie, bo warto. Z Alicją i wsparciem wszystkich KWB na pewno się uda. Pozdrawiam i całuję.
57 komentarzy
Gratulacje, piękna figura, efekt wow. 👍😊Zgadzam się z Tobą, ze dieta Alicji to nie dieta, a styl życia. Zawsze podkreślam, ze jest zdrowo, smacznie, a posiłki są szybkie w przygotowaniu.👩🍳😊
Dziękuję ❤️😘
bardzo mi miło to czytać <3
Brawo Aga dla Ciebie! Piękna przemiana ciała i sposobu myślenia, gratuluję Ci z całego serducha 😘😘😘
Dziękuję 😘❤️
cudowne jest gdy babeczki umieją tak się wspierać nawzajem
Aga 😍 gratulacje! Najważniejsze że zmieniłaś, jak i ja 🤣😁 sposób myśleniato co masz w głowie! Silna babko trzymaj tak dalej 😘❤️
Dziękuję ❤️❤️😘
i oby nas było coraz więcej <3
Gratuluję siły i zaparcia, przemiana jest rewelacyjna. Kolejny dowód na to, że warto. Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję 😘❤️
warto <3 inwestycja w siebie to jedyna pewna inwestycja
Piękna zmiana, bardzo motywująca! Warto wyznaczyć sobie taki cel i do niego dążyć, nie tylko dla zmiany 'chudnięcia’ ale przede wszystkim dla lepszego samopoczucia i zdrowia! Bardzo mocno gratuluję 💚💚
Dziękuję ❤️😘
samopoczucie, pewność siebie i lepsze zdrowie to kolejne bonusy każdej przemiany <3
SUPER…🥇…fajnie się czyta posty mam, które oprócz zajmowania się dzieckiem, domem a często i pracą zawodową znajdują czas aby ugotować zdrowy posiłek i poćwiczyć. To budujące i przywraca wiarę, że jednak jak się chce to można to pogodzić. WIELKIE GRATULACJE 😍
Dziękuję 😘❤️
trzymam kciuki za Ciebie!
Gratuluje przemiany ❤️
Dziękuję 😘❤️
<3
Super przemiana-gratuluję 💚💚💚
Dziękuję ❤️😘
<3
Brawo kochana. Najważniejsze że ty się sobie podobasz. Nie słuchajmy inny bo takie opinie często są wypowiadana po złości z zazdrosci. Gratulacje piękna przemiana. Daje wiarę i siłę do działania dla reszty KWB👍
Dziękuję ❤️😘
właśnie, nasze ciało, nasza ocena
Gratuluje!super👌
Dziękuję ❤️
podążanie za swoim celem, wbrew temu co inni mówią, zawalczenie o siebie to krok wymagający odwagi i determinacji , świetnie że z siebie nie zrezygnowałaś 🙂 gratuluję i pielęgnuj dalej swoją świetną sylwetkę 🙂 🙂
dokładnie, zgadzam się 100%
Dziękuję ❤️
Piękna przemiana 👏
Dziękuję ❤️😘
Piękna przemiana. Wiele pracy – widać od razu. Gratuluję serdecznie i bardzo ale to bardzo pozytywnie zazdroszczę nóg- są cuuuudowne. Nogi niestety to moja wielka zmora
to cudowne jak kobiety umieją się nawzajem motywować!! Serducho rośnie!!
Dziękuję bardzo ❤️
Jak ja marzę o takich efektach ćwicze od kwietnia z pewną znaną trenerka i pomimo treningów nawet 5 razy w tyg mój brzuch nie zszedł ani o cm :/ chyba spróbuje czegoś innego bo się wykończe pięknie i wielkie brawa
przeczytaj na tym portalu artykuł pt jak zacząć – tam jest sekret wszystkich przemian moich klientek
przeczytaj artykuł pt JAK ZACZĄĆ na tym portalu – efekty gwarantowane
Dziękuję ❤️ koniecznie zaufaj Alicji a nie pożałujesz 😊
Ogromne brawa, piekna praca ! Jestem zachwycona 🥰🥰🥰🥰
Dziękuję ❤️
Aga ! Super przemiana 🤩😍❤totalna petarda 😍 najwazniejsze to sie nie poddawać I walczyc 😘
to cudowne jak kobiety umieją się nawzajem motywować!! Serducho rośnie!!
Dziękuję bardzo ❤️
Wspaniała przemiana! Gratuluję serdecznie! 💪😃❤️🤩
Ja jeszcze trochę z innej beczki…chciałam zapytać jak wyglądały obiady na tej diecie, bo w przepisach widzę większość ciast, deserów i omletów… I jak to wygląda finansowo. Nie wiem czy byłoby mnie stać na zakupy dla rodziny i jeszcze gotowanie i kupowanie produktów dla siebie…Jednak to nie jest moja wymówka, bardzo chce tylko boje się , że nie ogarnę tych posiłków. Czy w planie dietetycznym Alicja rozpisuje co i kiedy jeść w zależności od tego jakie chcemy osiągnąć efekty ?
nawet samotne mamy korzystając e-booka i twierdzą ze przez lepszą organizację wydają mniej, propozycji na obiady jest tyle ze na upartego każdego dnia możesz jeść coś innego.
Dziękuję ❤️ w ebooku jest wszystko opisane i jest mnóstwo przepisów nie tylko słodkich 😊 i porównując inne diety, dieta Alicji nie jest droga. Posiłki są szybkie pyszne i porcje są takie że na pewno nie będziesz głodna 😊
<3
Super przemiana, figura bomba gratulacje.
to cudowne jak kobiety umieją się nawzajem motywować!! Serducho rośnie!!
Dziękuję ❤️
Gratulacje!
Po ciąży też się da i Ty to udowadniasz. I ja też słucham takich komentarzy, że już po ciąży nie będziesz tak dobrze wyglądać albo że po co się odchudzać skoro nie musisz się już podobać.
Jesteś dla mnie wzorem bo sama też jestem po ciąży.
Pozdrawiam
bardzo lubię gdy babeczki nawzajem się wspierają
Dziękuję ❤️ teraz wiem że warto wierzyć w siebie a nie słuchać innych. Również pozdrawiam 😊😘
Dziękuję ❤️ jest mi bardzo miło 😊 teraz wiem że warto wierzyć w siebie a nie słuchać innych. Również pozdrawiam 😊😘